Nie bez powodu funkcjonuje powiedzenie, iż starych drzew się nie przesadza. W wielu przypadkach tyczy się to również roślin doniczkowych, domowych, które po zmianie miejsca ekspozycji chorują, a czasem wręcz usychają, nikną.

Aby złagodzić skutki przeprowadzki rośliny na zimę lub wiosną na zewnątrz warto stopniowo przygotować roślinę na zmiany. Bezwzględnie nie powinno się radykalnie zmieniać warunków ekspozycji, bowiem dla każdej rośliny, nie tylko delikatnych gatunków zmiana ekspozycji ze słonecznej na zacienione i wilgotne, chłodne miejsce nie jest fortunnym rozwiązaniem. Przenosząc roślinę nawet w obrębie tego samego pomieszczenia, jednak różnicując nasłonecznienie poprzez ekspozycję w inną świata stronę warto uwzględnić owe zmiany podczas podlewania. Rośliny eksponowane pod południe należy podlewać nieco więcej i pamiętać o podlewaniu wieczornym lub wczesnym rankiem.

Planując zmianę miejsca roślin pnących należy również zastanowić się i zaplanować ich transport, tak by zbytnio nie ucierpiały. Zwykle nie jest to zadanie łatwe, gdyż pnącza lubią zaczepiać się nie tylko o drabinki i przygotowane w tym celu pergole, ale także o przypadkowe, a sąsiadujące z rośliną elementy wyposażenia wnętrza, w tym ściany, ramy okien itp.