Zakup ubezpieczenia winien być jednym z ważniejszych w ciągu roku kalendarzowego. Często wybieramy ofertę najtańszą, co jednak w razie zdarzenia drogowego, niekoniecznie poważnego wypadku czy kolizji może nas kosztować o wiele więcej niżeli zaoszczędzone pieniądze na zakupie polisy ubezpieczeniowej.

Wiele polis jest skonstruowana tak, by zmylić klienta, stąd też warto jest czytać ogólne warunki umów, które opisują szczegółowo zasady korzystania z pomocy drogowej, jak również zakres zdarzeń, ryzyk, w przypadku których nie zapłacimy za pomoc drogą. To bardzo ważne, bowiem w razie uczestnictwa w stłuczce, czy też usterki samochodu w drodze nie musimy martwić się o to skąd pomoc drogowa przyjedzie, dokąd odwiezie nasz samochód, gdzie zostanie on naprawiony itp.

Tania polisa zwykle obejmuje absolutne minimum ryzyk, a za większość usług musimy płacić z własnej kieszeni pokrywając często wysokie koszty holowania, lawety, naprawy, części zamiennych, a i nie rzadko holowania pojazdu innego uczestnika kolizji, której byliśmy sprawcami.